Duplo iSaddle w drukarni Akcydens – 50% wzrost wydajności i jeszcze wyższa jakość

50% wzrost wydajności, wyższa jakość produktu końcowego, możliwość realizacji większych nakładów – to tylko niektóre zalety, jakie dostrzega drukarnia Akcydens po niespełna miesiącu działania urządzenia Duplo iSaddle. To pierwsza instalacja w Polsce tego innowacyjnego rozwiązania. Dostarczyła je firma Akonda – dealer Duplo Polska.

iSaddle – zupełnie nowa propozycja Duplo – to w pełni zautomatyzowany, modułowy system do broszurowania i zbierania prac (drukowanych zarówno offsetowo jak i cyfrowo), oferujący szycie siodełkowe. Znalazł on już wielu użytkowników poza granicami naszego kraju. Teraz trafił do polskiej drukarni z ponad 30-letnią tradycją, która zawsze stawia na rozwiązania innowacyjne, umożliwiające jej nieustanny rozwój. Mowa o firmie Akcydens z podwarszawskich Lasek.

Założona w 1982 roku, jest obecnie własnością Adama Cichockiego oraz jego dwóch synów – Artura i Bartłomieja, którzy stanowią trzecie już pokolenie drukarzy w rodzinie. Zajmuje się realizacją szeroko rozumianej produkcji akcydensowej: druków reklamowych, folderów, broszur, kalendarzy, ulotek, ale też czasopism i książek. M.in. z myślą o tych ostatnich w ubiegłym roku park sprzętowy drukarni wzbogacił się o nową, półformatową maszynę drukującą, która zwiększyła jej moce produkcyjne w zakresie offsetu arkuszowego. „Wówczas – jak mówi Adam Cichocki – konieczna okazała się również inwestycja w introligatornię. Współpracujemy z wieloma klientami, głównie z Polski. Są wśród nich zarówno agencje reklamowe, jak też zleceniodawcy bezpośredni, m.in. wydawnictwa i firmy produkcyjne z różnych branż. Naszą domeną były do niedawna małe nakłady, które mogliśmy sprawnie realizować. Obecnie jednak każdy oczekuje bardzo szybkiej realizacji zleceń, niezależnie od ich wielkości. Aby pozostać konkurencyjnym zakładem i obsługiwać klientów w pełnym zakresie, w ślad za zakupem bardzo dobrych maszyn drukujących musieliśmy pomyśleć o inwestycji w maszyny do wykańczania. Poszukiwaliśmy sprzętu do broszurowania, który przede wszystkim zagwarantuje nam bezpieczeństwo produkcji i zwiększy nasze moce produkcyjne w zakresie introligatorni. Zwłaszcza, że chcemy w najbliższej przyszłości rozwijać się (obok akcydensu, który pozostanie naszą domeną) w kierunku produkcji książek i albumów – również w oprawie twardej. Okazało się, że odpowiedzią na nasze potrzeby jest nowa propozycja Duplo – system iSaddle. Po uważnym przyjrzeniu się jego możliwościom, bez wahania zdecydowaliśmy się na ten zakup i – co pokazały pierwsze tygodnie jego pracy – była to bardzo dobra decyzja”.

W systemie Duplo iSaddle bigowana (urządzenie posiada również bigowanie online) może być cała składka jednocześnie (w zależności od ilości arkuszy w broszurze); można tu też ustawić bigowanie zestawów (części broszur, np. po 5 arkuszy), dzięki czemu jakość finalnej broszury jest – zdaniem producenta – dużo lepsza niż z klasycznego systemu broszurującego. Dla drukarni Akcydens rozwiązanie Duplo okazało się strzałem w dziesiątkę. „Skróciliśmy dzięki niemu czas realizacji zleceń mniej więcej o połowę – mówi Adam Cichocki – co nie tylko zadowoliło naszych klientów, ale również przyciągnęło i mam nadzieję – przyciągnie w jeszcze większym stopniu – nowych zleceniodawców. Ale nie tylko to jest jego zaletą – urządzenie gwarantuje bardzo wysoką jakość produktu końcowego, bez pękania toneru w przypadku druku cyfrowego. Maszyna Duplo obsługuje bowiem u nas – obok tradycyjnego offsetu, który jest podstawą działalności – także wydruki cyfrowe”. Warto przypomnieć, że drukarnia Akcydens była prekursorem stosowania technologii cyfrowej na rynku polskim i jej wymagania w tym zakresie są bardzo duże. Duplo iSaddle nie tylko im sprostało, ale również otworzyło drukarni nowe możliwości. „Coraz częściej wśród naszych zleceń pojawiały się czasopisma specjalistyczne w oprawie zeszytowej – mówi Adam Cichocki. – Dlatego konieczne było przyspieszenie czasu oprawy. Poza tym istotna dla nas była jakość – ręcznie nie uzyska się takich efektów, jakie otrzymujemy dzięki Duplo. O wyborze tego właśnie urządzenia zadecydowała również jego budowa. Ze względu na ograniczenia lokalowe, kompaktowość sprzętu była dla nas ważnym kryterium. System Duplo iSaddle jest nie tylko mały, ale można go ustawić w tzw. literę „U”, co okazało się dla nas doskonałym rozwiązaniem. Dodatkowo jest on prosty w obsłudze – nasze pracownice nie miały żadnych z tym problemów. Firmom, które oferowały nam swój sprzęt, postawiliśmy jeszcze jeden, bardzo ważny dla nas warunek. Maszyna musiała mieć możliwość szycia broszury jedną zszywką na środku, bo mamy sporo takich zamówień. Okazało się to sporym problemem. Jedynie Duplo podjęło próbę dostosowania sprzętu do naszych potrzeb i poradziło sobie z tym znakomicie. W urządzeniu wszystkie składki są bigowane i częściowo złamywane, a szycie odbywa się tu „na siodle”, a nie na płasko – a to gwarantuje jeszcze większą dokładność całego procesu”.

Adam Cichocki podkreśla również elastyczność, otwartość i gotowość do współpracy firm Duplo Polska i Akonda, a także ich profesjonalną obsługę i serwis. „To pierwszy w naszej historii zakup systemu Duplo – mówi – i podejście obu firm było dla nas pozytywnym doświadczeniem. Z pewnością nie będzie on ostatnim, gdyż dołożyły one wszelkich starań, aby instalacja przebiegała szybko i abyśmy jak najszybciej mogli wykorzystywać urządzenie w codziennej produkcji. I już przy jednym z pierwszych zleceń mogliśmy sprawdzić możliwości tego systemu. Kolejną naszą próbą było broszurowanie wydruków o różnych gramaturach – tu również Duplo iSaddle poradziło sobie znakomicie. Do tego wspomniany już czas – przytoczę tu tylko przykład jednego zlecenia: broszura o objętości 20 stron, nakład 3000. Dostaliśmy pliki do druku około godz. 18 jednego dnia, a następnego dnia o 16 zlecenie było już gotowe, oprawione. Wiemy, że bez Duplo nie byłoby to możliwe”.